Czcionka:
Kontrast:

Wydarzenia

czytaj

Sport

czytaj

Konsultacje

czytaj

Odsłony: 994
Pin It

045Uczniowie i ich rodzice, dyrekcja, nauczyciele, pracownicy obsługi i administracji, czyli cała społeczność szkolna odpowiedziała na apel samorządu uczniowskiego, który zaproponował udział w akcji wspierającej dwie najbardziej potrzebujące rodziny z gminy Susz.

Decyzja była błyskawiczna, a informacja przekazana przez samorząd uczniowski trafiła do wszystkich w ciągu jednego dnia. W niecałe dwa tygodnie społeczność szkolna zmobilizowała się zaskakująco skutecznie. W pokojach nauczycielskich wystawiono specjalne kartony, wychowawcy w klasach koordynowali zbiórkę, a wszystko trafiło później do siedziby samorządu uczniowskiego, gdzie i uczniowie i nauczyciele wspólnie układali, segregowali i rozdzielali pomoc dla dwóch rodzin z gminy Susz.

Przynoszono głównie żywność z długim terminem ważności: konserwy, olej, cukier, makarony, dżemy, różnego rodzaju słodycze. Były także środki czystości: mydła, szampony, żele do mycia, płyny i proszki do prania i zmywania. Oprócz tego znalazły się również kołdry, ręczniki, pościele, zabawki, przybory szkolne, a także ubrania. Wszystko nowe lub prawie nowe.

- Trudno opisać słowami poruszenie dzieci i ich zaangażowanie w tę akcję – wyjaśnia Daniel Pączkowski, opiekun samorządu uczniowskiego i inicjator akcji w szkole. – Konkretną pomoc zaoferowali rodzice, którzy dopytywali się o szczegóły, czyli czego rodziny potrzebują. Zaangażowali się także nauczyciele, pracownicy szkoły. Wszystkim bardzo serdecznie dziękuję. Szkoła nie jest instytucją charytatywną, ale bez realnego przykładu jak bezinteresownie i skutecznie pomagać innym, nie można mówić o właściwej edukacji.

W sumie przygotowano 25 paczek i przekazano je dwóm rodzinom, które wcześniej przeszły pozytywną weryfikację pracowników i wolontariuszy:

- Bardzo dziękujemy Szkole Podstawowej za przyłączenie się do naszej akcji i cieszy nas zarówno pomoc materialna przekazana rodzinom jak i wymiar edukacyjny przedsięwzięcia – mówi z uznaniem Bogumiła Lemańska, lider regionu i wolontariusz Szlachetnej Paczki na terenie gminy Susz. – Osoby do których trafia pomoc to rodziny, którym jest ona naprawdę potrzebna, ponieważ w naszej akcji bardzo dokładnie sprawdzamy sytuację takich osób.

W czwartek paczki trafiły do magazynu przy ulicy Kościelnej, skąd w sobotę rano przekazano je konkretnym rodzinom. Było ogromne zaskoczenie, wzruszenie, łzy i podziękowania. I chociaż to pomoc jednorazowa, świąteczna, taka od serca, to przecież jej wymiar jest nie tylko symboliczny, ale i wychowawczy.

Tekst i zdjęcia:

Daniel Pączkowski

sko4

wymiana3

niepodlegla4

wolontariat2

Bez tytulu2

bibl

laboratoria1