STRES W ZAWODZIE NAUCZYCIELA
WSTĘP Rozdział I: OBCIĄŻENIA W ZAWODZIE NAUCZYCIELSKIM I ICH SKUTKI
Rozdział II: CO TO JEST STRES?
Rozdział III: JAK ZMNIEJSZYĆ ODCZUWANIE STRESU W SZKOLE ? PODSUMOWANIE
Wstęp Stosunkowo duża liczba nauczycielek i nauczycieli czuje się zestresowana swoją pracą, a także warunkami, w jakich musi nauczać. Dlatego wiele osób z powodu niezdolności do pracy przedwcześnie wycofuje się z życia zawodowego. Innym z kolei udaje się „przetrwać” tylko dzięki zredukowaniu liczby godzin lekcyjnych albo za cenę znacznych wyrzeczeń w zakresie życiowego komfortu Na stres składa się zawsze wiele czynników: z jednej strony są to warunki obiektywne (życiowe i pracy), z drugiej jednak strony nie zawsze skutecznie indywidualne strategie pokonywania stresu. Obiektywne warunki pracy nauczyciela są same w sobie wystarczająco trudne. Jednakże niewłaściwa organizacja pracy, stale zawyżone wymagania wobec samego siebie lub przewrażliwienie oraz bezradność w obliczu konfliktów mogą doprowadzić do tego, że staną się one nie do wytrzymania. Każdy nauczyciel inaczej przeżywa stres związany z wykonywaniem zawodu. To, co jednego wprawia w zakłopotanie, drugi może odebrać jako wyzwanie. Jeden pogrąża się w chaosie niepodporządkowanej konkretnym celem organizacji pracy, drugiego wymóg podwyższonego perfekcjonizmu może doprowadzić do załamania. W książce: „Stres w zawodzie nauczyciela” znajdują się wskazówki dla nauczyciela, co można zrobić, aby mimo wszelkich obciążeń móc dalej działać, nie zapadać na zdrowiu i zachować radość życia. Rozdział I OBCIĄŻENIA W ZAWODZIE NAUCZYCIELSKIM I ICH SKUTKI
Większość społeczeństwa nie uznaje zawodu nauczyciela na zbyt męczący, nie mówiąc już o szkodliwości dla zdrowia Nauczycielom zarzuca się, że mają „za dużo wakacji”, że jest to „pełnopłatna praca na pół etatu” i „ciepła posadka”. Ponadto nauczyciel ma do czynienia z dziećmi, które i tak nie są w stanie poważnie ocenić wydajność pracy dorosłego. W rzeczywistości nauczanie dzieci to męczące, wyczerpujące i pod względem trudności systematycznie niedocenione zajęcie. Daje się to wyczytać z opisu czynności służbowych, na podstawie badań zdrowotności, analizy godzin pracy, jak również wypowiedzi własnych nauczycieli.
1) Czas pracy.
Badania wykazały, że czas pracy nauczycieli w normalnym tygodniu szkolnym w znacznym stopniu przekracza tygodniowe godziny służbowe innych pracowników strefy budżetowej. Oczywiście należy wziąć pod uwagę, iż wyrównywane są one przez okres wakacji. W ten sposób roczny czas pracy nauczycieli odpowiada mniej więcej rocznemu czasowi pracy pozostałych pracowników strefy budżetowej. Specyficzne dla profesji nauczyciela jest bowiem zaabsorbowanie zawodem wykraczające daleko poza oficjalne godziny pracy. Dla niektórych jest to trwałe obciążenie, w dużym stopniu umniejszające radość życia. Należy temu zawczasu przeciwdziałać, nierównomierne rozłożenie pensum między tygodniami pracy a wakacjami w dużej mierze ogranicza swobodny tryb życia i wpływa negatywnie na jego standard: · Kto tygodniami nie jest w stanie wystarczająco zregenerować sił, szkodzi organizmowi, jego potrzeba wypoczynku niewspółmiernie wzrasta. · Standard życia się obniża, jeśli tygodnie szkolne są tak przepełnione pracą, że brakuje czasu na pielęgnowanie przyjaźni, uprawianie hobby czy też udzielanie się towarzysko lub politycznie.
2) Odczuwanie stresu. Odczuwanie stresu badane jest zazwyczaj za pomocą ankiet, w których nauczyciele udzielają subiektywnych odpowiedzi. Każda z takich ankiet potwierdza fakt, że nauczyciele czują się stosunkowo silnie zestresowani.
3) Ryzyko chorób i wczesna emerytura.
Analizy czynności służbowych oraz orzeczenie lekarskie są także wymowne: · Zawód nauczyciela zajmuje drugie miejsce pod względem ryzyka chorób sercowych i układu krążenia. Na pierwszym miejscu znajdują się zawody związane z transportem (piloci, kierowcy autobusów, kontrolerzy lotów). Podstawowymi przyczynami psychicznego obciążenia są tu nieprzerwana koncentracja oraz odpowiedzialność za innych, a także ciągła wymiana informacji ściśle związanych z wykonywaną pracą.
Choroby psychiczne. Nie ulega wątpliwości, że nauczyciele w szczególnym stopniu są zagrożeni chorobami psychicznymi. Choroby psychiczne były także najczęstszym powodem „niezdolności do pracy” wśród nauczycieli z dawnej NRD. Diagnozy chorób psychicznych stawiane były u nauczycieli dwa razy częściej niż u innych członków społeczeństwa.
4) Rodzaje odczuwanych obciążeń.
Co powoduje, że zawód nauczyciela jest stresujący? Freudenberger opisywał w 1974 roku w Stanach Zjednoczonych chorobę, dla której przyjęła się nazwa syndromu wypalenia zawodowego. Mowa jest o stanie psychicznego i fizycznego wyczerpania, czyli wypaleniu pojawiającym się z biegiem lat u osób wykonujących zawody „pielęgnacyjno – opiekuńcze”, a zwłaszcza u nauczycieli. Charakterystyczne dla stanu wypalenia zawodowego są: - uczucie zmęczenia i wyczerpania, - brak przyjemności z wykonywania zawodu, - lęk przed rutyną zawodową, - zmniejszenie produktywności, - dehumanizacja – początkowa sympatia dla podopiecznych ustępuje pola emocjonalnemu dystansowi czy wręcz uczuciom pogardy, - w ostatecznej konsekwencji często przedwczesna rezygnacja z obranego zawodu z racji niezdolności do jego wykonywania lub choroby. Symptomy wypalenia zawodowego w końcowym stadium przypominają reakcje na silny, długotrwały stres.
Znaczenie wyczerpania na skutek długotrwałych obciążeń psychicznych wyjaśnia się następująco: aż do dwustu razy w ciągu jednej godziny lekcyjnej nauczyciel musi podejmować decyzje i równocześnie średnio piętnaście razy „ łagodzić konflikty wychowawcze”. Przy 5 godzinach lekcyjnych daje to siedemdziesiąt pięć interwencji w sytuacjach konfliktowych, tysiąc podejmowanych decyzji. Gdy uprzytomnimy sobie, że z reguły także i przerwy niewiele mają wspólnego z odpoczynkiem, to niektóre z opisywanych przez nauczycieli stanów wyczerpania stają się zrozumiałe.
5) Zachowanie autorytetu a nadmiar obowiązków.
Nauczyciele mają za zadanie przekazywać uczniom wiedzę. Jednocześnie ich obowiązkiem jest pewnego rodzaju selekcja, to znaczy ukierunkowanie uczniów do mniej lub bardziej ambitnych szkół poprzez wystawianie ocen i świadectw oraz doradztwo edukacyjne. Obydwa zadania nierzadko są ze sobą sprzeczne. Właśnie ta misja, jako że z zasady niemożliwa do spełnienia, jest według Weidenmanna „źródłem (…) zagrożenia, niepewności i bezradności (…) odpornym na wszelkie próby uporania się z nim”. Analiza struktur wymagań stawianych nauczycielom przeprowadzona przez Weidenmanna pokazuje w sposób wyraźny, że konflikty i stres zaliczają się do cech charakterystycznych dla zawodu nauczyciela. Ostatnimi laty szkolnictwo i społeczeństwo uległo jednak zmianom, które można interpretować jako spotęgowanie obciążeń wyliczonych przez Weidenmanna: - z powodu pogłębiających się przepaści zarobkowych grono pedagogiczne konfrontowane jest z coraz bardziej niejednolitym gronem uczniowskim, stawiającym zróżnicowane wymagania co do pobierania nauk. - coraz więcej dzieci i młodzieży wychowuje się w niepełnych rodzinach, względnie w rodzinach nie potrafiących sprostać zadaniom wychowawczym. W rezultacie obowiązkiem wychowania silniej obarczani są nauczyciele. - w obliczu takich problemów społecznych, jak narkomania, wzrost kryminalności i skrajność poglądów politycznych u dzieci i młodzieży, to szkoła jest pierwszą instytucją, od której oczekuje się wstrzymania podobnych procesów. Jednocześnie w ostatnich latach warunki pracy nauczyciela ulegają stałemu pogorszeniu. Przez okrojenia w planach lekcji mają oni coraz mniej czasu na przekazywanie podopiecznym takiej samej porcji wiedzy, nie mówiąc o wzroście frekwencji klasowej, zwiększeniu liczby godzin w związku z redukcją etatów, godziwym zarobkowaniu i tak dalej. Zadania stojące przed nauczycielami i warunki pracy stanowią już dostateczne obciążenie, jednak fakt, że nauczyciele żyją w ciągłej rozterce z powodu rażącej rozbieżności między oczekiwaniami, a realnymi możliwościami, jeszcze bardziej zaostrza sytuację. Jeśli będą sumienni i pełni zaangażowania dążyli do wywiązania się z obowiązków, ryzykują przepracowanie, aby w końcu i tak skapitulować przed nawałem ciągle jeszcze nierozwikłanych problemów. Jeśli natomiast ograniczą charakter i zakres swoich starań do fizycznie i psychicznie znośnych rozmiarów, grozi im zdrada zawodowych ideałów, ponadto narażają się na moralna krytykę. Wobec takiej liczby przeszkód wielu poddaje się ograniczającemu ich uczuciu rezygnacji.
6) Zawyżone lub nierealne oczekiwania stawiane przez naukę, administrację lub rodziców.
Oczywistym czynnikiem stresorodnym jest próba realizacji nieziszczalnych oczekiwań jako efekt wdrożenia błędnych koncepcji pedagogicznych.
7) Kwestia wieku w zawodzie nauczyciela. Nikt nie reaguje jednakowo we wszystkich fazach swojego życia zawodowego. Każda profesja zakłada pewien zakres obowiązków, które adeptom sprawiają kłopoty, by później wraz z rosnącym doświadczeniem i rutyną, stać się jednak łatwiejszym. Inne z kolei, z upływem czasu, stają się coraz większym obciążeniem, zwłaszcza gdy dochodzą do nich objawy fizycznego i psychicznego przemęczenia. Z wyniku badań wynika, że rzeczywiście istnieją czynności, które w miarę upływu lat przychodzą nauczycielom łatwiej. Zalicza się do tego organizację i planowanie lekcji. Wraz z rosnącym doświadczeniem zawodowym wzrasta także suwerenność odbieganiu od pierwotnych planów i uleganiu potrzebom chwili. Mniej więcej połowa ankietowanych twierdziła, że stała się pewniejsza i potrafiła lepiej bronić swojego stanowiska. Istnieją jednak wyjątki. Odwieczny zarzut” Wy nauczyciele i tak macie ciągle urlop i nic nie robicie”, a także ostra krytyka ze strony polityków działa przygnębiająco na nauczycieli. W innych przypadkach zdania były podzielone – niektóre czynności przez jedną część odbierana była jako łatwiejsze, przez drugą jako trudniejsze, i tak * Kontakty z rodzicami, organizację zebrań rodzicielskich, stawianie czoła krytyce oraz sprostanie wymaganiom stawianym przez rodziców dla większej grupy nauczycieli były łatwiejsze, dla mniejszej trudniejsze. * W przybliżeniu jedna trzecia respondentów miała obecnie mniej trudności z odgraniczeniem życia zawodowego od prywatnego, odsunięciem od siebie kłopotliwych sytuacji * Więcej spokoju, opanowania, cierpliwości, umiejętność odczekania aż do momentu, gdy uczniowie będę skoncentrowani: wielu nauczycieli twierdzi, że podczas wykonywania zawodu nauczyło się cierpliwości, mniejsza liczba zaś przyznaje, że z czasem ją traci. * Przejęcie części obowiązków domu rodzicielskiego, rozpoznanie społecznych potrzeb dzieci jako zadanie nie mniej istotne niż nauczanie udaje się jednym nauczycielom lepiej, a innym – według ich własnych wypowiedzi – coraz gorzej. * Odporność na konflikty z kolegami lub koleżankami jest u jednych mniejsze, u innych większa. Co ciekawe, zadając otwarcie to pytanie, otrzymano niewiele odpowiedzi, mimo że na szkoleniach zawodowych konflikty w gronie koleżeńskim są zawsze bardzo ważnym tematem. Gdy zastanawiamy się nad powyższymi wypowiedziami, odnosimy wrażenie, że rozbieżność pojawia się na polu „ konfliktów społecznych” oraz zadań wybiegających poza czyste przekazywanie wiedzy, przy czym większość nauczycieli jest w stanie z czasem zaakceptować i fachowo spełnić przeistaczające się wymagania, podczas gdy reszta coraz gorzej radzi sobie z podobnymi obowiązkami i problemami. Wreszcie istnieją także zajęcia czy wydarzenia, z którymi coraz gorzej radzi sobie większość ankietowanych nauczycieli. Codzienna konfrontacje z wrzawą, zakłóceniami spokoju, stale obecnym hałasem i ogólnym wzrostem natężenia dźwięków a jednocześnie konieczność funkcjonowania bez przerwy przez pięć czy sześć godzin lekcyjnych doprowadzają jak widać, w miarę upływu lat pracy do kresu psychicznej i fizycznej wytrzymałości; powodują stres i wypalenie zawodowe. Bądź co bądź połowa ankietowanych skarżyła się- częściowo bardzo wymownymi słowy- na owe obciążenia: „Najgorsze jest, że po pięciu, sześciu lekcjach jestem tak wykończony, że do następnego ranka nie udaje mi się wypocząć. Jakiekolwiek prywatne przedsięwzięcia, które mogłyby stanowić antidotum na szkolny stres, zazwyczaj biorą w ten sposób w łeb”. Nie wszyscy się jednak w ten sposób uskarżają. Co prawda hałas i napięcie fizyczne z łatwością mogą się stać nie do wytrzymania, ale bynajmniej nie następuje to automatycznie. Istnieje więc nadzieja na skuteczne zapobieganie przeciążeniu.
8) Obciążenie nie musi równać się niezadowoleniu z pracy.
Mimo wkładanego weń wysiłku zawód nauczyciela może, jak widać przynosić satysfakcję. Okazuje się, że pod względem zadowolenia z zawodu wśród nauczycieli panuje relacja jednego do dwu. Obciążenia są akceptowane, o ile wiążą się ze skutecznością działania. Zaangażowani nauczyciele odczuwają satysfakcję z wykonywanej pracy, jeśli odnoszą wrażenie, że ich poświęcenie się opłaca, że mogą coś zdziałać. Jednak również i taka sytuacja kryje w sobie ryzyko dla zdrowia: także pozytywny stres może na długą metę być szkodliwy dla organizmu. Wielu nauczycielom kłopotów przysparza konieczność pogodzenia się z faktem, że z biegiem lat nie potrafią już podołać takiemu pensum pracy, jak kiedyś albo, że potrzeba im więcej czasu na regeneracją.
Rozdział II Co to jest stres? 1) Klasyczna teoria stresu. Pojęcie stresu ukształtowane zostało przez fizjologa Hansa Selyego. Jego definicja stresu brzmi : „Stres to nieswoista reakcja organizmu na wszelkie stawiane mu wymagania”. Typowe sposoby reagowania w sytuacji stresu to normalne procesy przygotowujące organizm psychicznie i fizycznie do reakcji obronnych, poszukiwawczych, do ucieczki lub ataku. Organizm mobilizuje się do odparcia lub uniknięcia zagrożeń, względnie pokonania istniejących przeszkód. Jeżeli mu się to udaje, jeżeli potrafi odeprzeć zagrożenie lub pokonać przeszkodę, to uruchomienie reakcji typowej dla stresu osiągnęło zamierzony cel – ponownie zaprowadziło stan fizycznej i psychicznej równowagi w organizmie. Gdy wynik tego działania jest szczególnie satysfakcjonujący, początkowy lęk może się nawet przekształcić w przyjemność, a trema w euforię. Nie każde obciążenie organizmu jest szkodliwe, a stres może mieć także działanie pobudzające i zwiększyć jego fizyczną wydajność. Na taką formę stresu Selye znalazł określenie zdrowy, pozytywny stres. 2) Definicja w ujęciu pedagogicznym.
Wincenty Okoń w słowniku pedagogicznym definiuje stres następująco: „stres- stan organizmu wywołany przez pobudzenie go nieobojętnymi bodźcami ( stresorami); bodźcem takim może być zarówno zaatakowanie organizmu przez bakterie, jak i silne przeżycie psychiczne. H. Selye definiuje stres jako ogólną reakcję organizmu na jakiekolwiek stawiane mu żądanie, jest to więc stan, w jakim znajduje się organizm, a nie czynnik, który ten stan wywołuje. W pierwszej fazie stresu zwykle występuje reakcja obronna, polegająca na mobilizacji sił organizmu, w dalszej fazie lub przy silnym stresie w organizmie pojawiają się zaburzenia; powtarzanie się stresu może spowodować ciężkie stany chorobowe” (np. wrzody żołądka, bezsenność, kołatanie serca, duszność, zaburzenia psychiczne i osobowości). 3) Definicja w ujęciu medycznym.
„Stres – stan wywołany zewnętrznymi lub wewnętrznymi czynnikami (stresorami) zakłócającymi czynności jednostki bądź wręcz jej zagrażającymi (np. silny ból). Według H Selyego stresowy pobudzają wydzielanie adenokortykotropiny, aktywizującej korę nadnerczy, zapoczątkowując reakcję alarmową. Powstają liczne zmiany w zakresie procesów psychicznych, reakcji motorycznych oraz wegetatywnych, dochodzi do wielu zaburzeń hormonalnych i układu immunologicznego: w pierwszej fazie po zadziałaniu stresu występuje zespół zmian mobilizujących organizm do zwalczania go ( faza mobilizacji), następnie zespół zmian adaptacyjnych ( faza adaptacji) oraz w przypadku trwania stresu – zespół charakteryzuje się wyczerpaniem, niemożnością walki ze stresem ( faza destrukcji)”...
Rozdział III Jak zmniejszyć odczuwanie stresu w szkole? Ponieważ uczniowie i nauczyciele większą część życia spędzają poza szkołą, przynoszą ze sobą niezwiązane z nią problemy. Częstokroć zachodzą sprzeczności interesów między nauczycielami a uczniami, rozbieżność koncepcji pedagogicznych wśród członków grona pedagogicznego, różnice zdań między nauczycielami a rodzicami, narastające zjawisko takzwanego mobbingu, czyli terroru psychicznego w miejscu pracy, najbardziej rozpowszechnione jak się okazuje w administracji państwowej, służbie zdrowia oraz oświacie. Wobec tak ewidentnie występujących i nieuniknionych czynników stresorodnych w miejscu pracy istnieje paląca potrzeba wypracowania metod zmniejszających jego szkodliwy wpływ na pracowników oświaty. Można tego dokonać za pomocą ćwiczeń odprężających oraz świadomego wypoczynku popołudniami i w weekendy. Niemniej ważnym problemem jest wprowadzenie pozytywnych zmian w atmosferze organizacji pracy szkoły, np. lepiej zorganizowane i opracowane zajęcia dla uczniów, lepsze warunki pracy dla nauczycieli. Wiadomo, że nauczyciele otrzymują w miejscu pracy fachowe i społeczne wsparcie oraz ci, którzy mogą korzystać z programów pomocniczych dużo rzadziej zapadają na syndrom wypalenia zawodowego. Oczywiste jest to, że odpowiednie zaplecze finansowe i personalne, sprawiedliwa i satysfakcjonująca struktura organizacji i rozkład obowiązków, programy współpracy i projekty pedagogiczne motywują i wzmagają efektywność i aktywność zawodową. Wskazane jest, aby programami pomocniczymi byli objęci np. koledzy początkujący w zawodzie, przybyli z innych szkół, zmieniający specjalizacje oraz uczący w szczególnie trudnych klasach. Celowe jest udostępnienie miejsc pracy chronionej lub stworzenie możliwości przekwalifikowania dla nauczycieli przeciążonych lub z kłopotami zdrowotnymi. Przeciążenie pracą może być częściowo zmniejszone poprzez podjęcie działań grupowych. Ważne jest uczestnictwo w konferencjach pedagogicznych, których celem jest podtrzymanie, aktualizacja i polepszenie pedagogicznych, fachowych, dydaktycznych i metodycznych kwalifikacji oraz kompetencji nauczycieli. Trudnym czynnikiem, ale wartym podjęcia wysiłków jest poprawa wzajemnej komunikacji w gronie pedagogicznym oraz pomiędzy nim a uczniami, rodzicami i kadrą kierowniczą. Jeśli chodzi o osobisty wkład w zmniejszenie negatywnych skutków stresu , to trzeba zadbać o 4 podstawowe elementy: 1) formę fizyczną i zdrowie, 2) równowagę pomiędzy czasem pracy i regeneracji-( korzystanie z urlopów dla poratowania zdrowia , rozwijanie własnych zainteresowań i zdolności, wystarczający czas snu), 3) odczuwanie radości, optymistyczno - realistyczne nastawienie do życia, 4) wsparcie społeczne, np. odświeżenie zaniedbanych niegdyś satysfakcjonujących kontaktów z przyjaciółmi, kolegami czy krewnymi.
Podsumowanie Podsumowując, można śmiało stwierdzić, że wszyscy powinniśmy podjąć próbę lepszego radzenia sobie ze stresem, bo nie jest możliwe jego uniknięcie.
Referat opracowała i przedstawiła na posiedzeniu Rady Pedagogicznej 20 kwietnia 2004 roku mgr Ewa Wątrobska
Wykorzystano tu przede wszystkim następujące publikacje: 1. Kretschmann Rudolf: „Stres w zawodzie nauczyciela”, Gdańsk 2003, Gdańskie 2. Okoń Wincenty: „Słownik pedagogiczny”, Warszawa 1987, PWN 3. Polska Akademia Nauk: „Wielki słownik medyczny”, …Wydawnictwo Lekarskie |